O tym jak zdecydowałam się na święta w Portugalii
Już od dłuższego czasu chodziła mi po głowie podróż do Portugalii, jako tego ciepłego miejsca na południowo zachodnim krańcu Europy. Portugalia od zawsze kojarzyła mi się z pięknymi malowniczymi widokami złocistych skał kąpiących się w Oceanie. I pomimo że podróżuję dosyć często a sama Portugalia znajdowała się wysoko na mojej liście podróżowych priorytetów i zawsze nieprzyzwoicie uśmiechała się do mnie z szyb wystaw biur podróży to zawsze jakiś inny punkt na globie nagle pojawiał się na pierwszym planie zastępując miejsce Portugalii.
Już od dłuższego czasu chodziła mi po głowie podróż do Portugalii, jako tego ciepłego miejsca na południowo zachodnim krańcu Europy. Portugalia od zawsze kojarzyła mi się z pięknymi malowniczymi widokami złocistych skał kąpiących się w Oceanie. I pomimo że podróżuję dosyć często a sama Portugalia znajdowała się wysoko na mojej liście podróżowych priorytetów i zawsze nieprzyzwoicie uśmiechała się do mnie z szyb wystaw biur podróży to zawsze jakiś inny punkt na globie nagle pojawiał się na pierwszym planie zastępując miejsce Portugalii.
Tej zimy postanowiłam to zmienić i już w październiku planując przerwę
zimową, snując plany z moim towarzyszem podróży wykrzyknęłam radośnie: Portugalia! Jedzmy do Portugalii!
I tak oto została podjęta decyzja że zimowy urlop a w tym Boże Narodzenie spędzimy właśnie w Portugalii. Mimo że kraj ten nie jest duży (tutaj znajdziesz podstawowe informacje geograficzne) to nadal pozostało tylko zastanowić się która część Portugalii nas rzeczywiście interesuje i dokąd będziemy lecieć.
Gdzie w Portugalii ?
Najczęściej wybieranymi przez turystów miastami Portugalii są Lizbona (stolica oczywiście), a także Porto oraz Faro: czyli bardziej turystyczno wypoczynkowe miasteczka z czego Porto leży na północ od Lizbony a Faro na samym południowym wybrzeżu.
Jeśli stoisz teraz nad takim właśnie wyborem
Ja zawsze tak robię wybierając kolejny punkt podróży, może to pomoże Ci w podjęciu decyzji.
Faro - Algarve - Albuferia
My ostatecznie wybraliśmy się do Faro które nalezy do regionu Algarve, Albuferia. Skusiło nas piękne wybrzeże i przyznam szczerze że także chęć zażycia odrobiny słońca a jak wiemy czym bardziej na południe tym cieplej!
Szczególnie ważne by wziąć to pod uwagę wybierając się w podróż pod hasłem Portugalia w Grudniu! Tak więc przed podjęciem ostatecznej decyzji sprawdziłam jeszcze średnie temperatury jakie panują w grudniu w Portugalii. Możesz zrobić to tutaj niezależnie od miesiąca w jakim planujesz swoją podróż.
Bilety Lotnicze
Lecieliśmy bezpośrednio do Faro Linią Ryanair. Bilety zakupione zostały na stronie przewodnika tutaj. Koszt podróży z Dublina do Faro to około 90E na osobę w dwie strony a sam lot trwa 2.5 godziny. Warto obserwować ceny biletów poniewaz często ulegaja one zmianą i najprawdopodobniej najdroższe sa w okolucach Świąt Bożego Narodzenia i wakacji. Zauważyłam że Faro jest popularnym punktem wypoczynku Brytyjczyków.
Hotel
Zdecydowaliśmy zostać w Algarve na 12 dni pomiędzy 18-30 grudnia 2015. Na taki tez okres czasu za bookowaliśmy hotel. Jak zwykle znalezlismy go na wlasna rękę za pośrednictwem tej strony. Przy wyborze hotelu sugerowalismy się funduszami a także opiniami osób które w nim wcześniej przebywały, jednocześnie kierując się zasada jak najlepiej za rozsądną cenę. Dodatkowo interesowała nas opcja z zapewnionym jedzeniem jako że spodzewalismy się że zimą część restauracji jest zamknięta a dobrze miec podstawowy wikt zapewniony.
Wybór padł na Monica Isabel Beach Club, który za przystępną cenę 600E oferował apartament 3 osobowy na okres 12 dni wraz z dajel opisanym jedzeniem. Spośród opcji All inclusive, Full Board, Half Board i BB wybraliśmy Half Board. Uważam że Half Board jest jedną z najlepszych opcji jaka możemy wybrac na wakacyjny pobyt. Half-Board oznacza śniadanie plus kolacje. Jest to wygodna opcja, dająda dużą elastyczność w ciągu dnia. A to przecież ważne gdy chcemy coś zwiedzać :) W ramach lunch'u zawsze można przekąsić coś na mieście lub spróbować regionalnej kuchni!
Transfer Lotnisko - Hotel - Lotnisko
Lotnisko w Faro na którym wylądowaliśmy i nasz Hotel dzieliła odległość 30 km. Istnieje kilka możliwości transferu. Pierwszą z nich jest taxi, koszt to około 30-40E za kurs. Kolejna opcja to wynajem samochodu, warta uwagi jeśli lubimy samodzielnie podrozowac autem i planujemy roadtrip po Portugalii albo wycieczki a także gdy odwiedzamy Faro małą 304 osobowa grupa i chcemy odwiedzić okoliczne miast ai miasteczka. Pamiętajmy że Portugalia nie jest taka duza i w 3-4 godziny jazdy mozna znaleźć się w zupełnie innej jej części.
My skorzystaliśmy z usługi shuttle bus, która to zapewni odbiór z lotniska i dowóz pod same drzwi hotelu. Koszt to 15E od osoby za bilet w dwie strony czyli także powrót z hotelu na lotnisku w ostatnim dniu wyjazdu.
---
Wkrótce relacja z podróży a w niej Albuferia, Faro i Lizbona czyli - DarkBlonde w Portugalii - Praktyczny Przewodnik po Portugalii cz.2 !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz